top of page
Tosh. w oknie test-2.jpg

Nasza historia

tosh tosh to marka stworzona przez dwie wyjatkowe siostry, naukowczynię i architektkę, Bibi i Dodo. Kobiety, które nieustannie chłoną świat i czerpią inspiracje - podczas podróży, z seriali i kina, od swojej mamy, przyjaciółek, od swoich córek i synowych; kochają sztukę, doceniają piękno.

Stworzyły taki szlafrok, jaki same chciały mieć - miękki i delikatny, o niebanalnym wzorze i o kolorach, których pozazdrościć może najpiękniejszy zachód słońca. Podczas procesu twórczego kierowały się trzema głównymi wartościami:

 

dobry design coś, na co zawsze zwracają uwagę i czym na co dzień zajmuje się jedna z nich w swojej pracowni architektonicznej

 

międzypokoleniowość od urodzenia mieszkały w domu międzypokoleniowym, a teraz same tworzą rodziny, w których w sumie cztery pokolenia razem gotują, świętują, a nawet jeżdżą na nartach; teraz trzy pokolenia noszą te same szlafroki <3

 

piękno jest ponadczasowe i właśnie takie produkty chcą tworzyć tosh tosh to realizacja ich długoletniego marzenia, by swoimi inspiracjami i doświadczeniami podzielić się z innymi.

Bibi

Doktorka antropologii, biegła sądowa. Absolutna entuzjastka pilatesu, z 20-letnią praktyką w mięśniach i stawach. Mówi po włosku i kocha piękne rzeczy. Ma w domu nieskończoną ilość niezwykłych i równie starych krzeseł. Na urlopie wspina się na ferratach, a makarony to jej specjalność. Tworzenie pięknych szlafroków okazało się kolejnym punktem na mapie ciekawych rzeczy, które kocha robić.

Dodo

Architektka i projektantka wnętrz. Oryginalność i piękno charakteryzują nie tylko jej realizacje, ale i wszystko, co tworzy wokół siebie. Nie umknie jej żaden szczegół, a we wszystkim, co robi jest ogień i pasja. Nuda to ostatnie słowo, jakie pomyślimy w jej towarzystwie. Jej ostatnie odkrycie i miłość to Apulia - południowy rejon Włoch, który inspiruje ją swoimi kolorami, zapachami i kuchnią. W swoim portfolio ma piękne wnętrza, projekty unikatowych mebli, a teraz chce tworzyć wyjątkowe szlafroki, bo przecież design potrzebny jest wszędzie.

bottom of page